Sąd Apelacyjny
w Gdańsku
za pośrednictwem
Sądu Okręgowego
Wały Jagiellońskie 2
85-131 Bydgoszcz
Sygn akt: I C 730/22
Apelacja od wyroku z 5 września 2023
Wnoszę o odrzucenie wyroku w całości.
UZASADNIENIE:
- Z uwagi na fakt, iż nie jestem prawnikiem wnoszę o przyjęcie niniejszej apelacji – tak jak ona jest.
- Naruszenie prawa w procedowanej sprawie zakończonej wyrokiem wydanym przez zatrudnioną w Sądzie Ewie Gatz-Rubelowskiej
- Bezprawność działania – poprzez uniemożliwienie z prawa do rzetelnego procesu, czyli złamanie art.45 Konstytucji – przez odmowę przyznania pomocy prawnej z urzędu
- Brak rozpatrzenia skargi na przewlekłość procedowania w „rozsądnym czasie”. Wreszcie wydanie „wyroku” przed rozpatrzeniem wspomnianej wyżej skargi
- Brak logiki, spójności wyroku oraz uzasadnieniu pisemnym tegoż wyroku. Wyjaśnienie poniżej:
– w swoim „uzasadnieniu’ pani Ewa Gatz-Rubelowska stwierdza: „Zgodnie z art. 1911 § 1 kpc, jeżeli z treści pozwu i załączników oraz okoliczności dotyczących sprawy, a także faktów, o których mowa w art. 228 kpc, wynika oczywista bezzasadność powództwa, stosuje się przepisy § 2-4. Zgodnie z art. 1911 § 3 kpc, Sąd może oddalić powództwo na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając pozwu osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z pozwem.
Jedyną przesłanką zastosowania art. 1911 kpc jest oczywista bezzasadność powództwa. Powództwo oczywiście bezzasadne stanowi przejaw nadużycia prawa procesowego. Oczywista bezzasadność roszczenia to bezzasadność niebudząca żadnych wątpliwości co do tego, że roszczenie, z którym występuje powód, nie zasługuje na udzielenie mu ochrony prawnej, wobec czego nadawanie sprawie biegu jest stratą czasu i pracy sądu. Chodzi o sytuację, gdy brak roszczenia z przyczyn prawnych lub faktycznych zauważalny jest dla każdego prawnika bez głębszej analizy prawnej i bez konieczności prowadzenia postępowania dowodowego. Ocenę, czy powództwo jest oczywiście bezzasadne, Sąd winien powziąć na podstawie całokształtu okoliczności sprawy w tym zakresie, który jest mu znany w chwili dokonywania oceny. Pozew oczywiście bezzasadny jest szkodliwy dla wymiaru sprawiedliwości przede wszystkim dlatego, że procedowanie z nim pochłania czas i pracę potrzebną na prowadzenie czynności w sprawach wytoczonych rzetelnie. Sąd musi się opierać przede wszystkim na treści pozwu, ale również na treści załączników, okolicznościach wniesienia, faktach powszechnie znanych lub na faktach znanych Sądowi z urzędu.” Pragnę zwrócić uwagę, że pani Ewa Gatz-Rubelowska nie zauważyła tego „już z na początkowym stadium procedowania” , więcej – idąc za „logiką” uzasadnienia doprowadziła swoim działaniem do „pochłonienia czasu i pracy potrzebnej na prowadzenie czynności wytoczonych rzetelnie”. do Jak inaczej można zinterpretować fakt, iż mimo wszystko zatrudniona w sadzie pani Ewa Gatz-Rubelowska nadała sprawie bieg, dostarczając pozwanemy Pawłowi Paczewskiemu/ pozew (!). Wnoszę o przeprowadzenie dowodu z rozpytania na ta okolicznośc pani Ewa Gatz-Rubelowska. Wreszcie pani Ewa Gatz-Rubelowska nie dostrzegła jako osoba posiadająca „doświadczenie życiowe” że w stanowisku pozwanego Pawła Paczewskiego znalazły się okoliczności, które winny „z urzędu” zostać zbadane/wyjaśnione. Chodzi mianowicie o: wyjaśnienie źródeł wypływu informacji o charakterze tajemnicy sadowej/procesowej – związanej z innymi procesami z pozwu Wiesława Wandowskiego, gdzie Paweł Paczewski nie był uczestnikiem zarówno informacji dotyczących Sądu Rejonowego w Bydgoszczy ( gdzie zatrudniony jest pozwany Paweł Paczewski ) czy Sądu Okregowego w Bydgoszczy ( gdzie pozwany Paweł Paczewski zatrudniony nie jest ). Czy nie należało zająć się prawnym aspektem takiego „rozporządzania informacją sądową/procesową” ?.
6). Dalszy ciąg braku logiki w tymże uzasadnieniu – gdzie Pani Ewa Gatz-Rubelowska stwierdza: „Powód wskazał, iż pozwany mając świadomość trudnej sytuacji życiowej powoda złamał podstawowe zasady procedowania.” To jest cytat z pani Ewy Gats-Rubelowskiej. Zas kilka zdań dalej twierdzi ona: „Powód zarzuca pozwanemu złamanie prawa, jednak nie popiera tych zarzutów żadnymi dowodami – zarzuty są więc całkowicie gołosłowne.” To jak to jest: powód (Wiesław Wandowski) „wskazał” czy był „gołosłowny” ? Ja osobiście widzę tu brak spójności tegoż „uzasadnienia”.
Reasumując: niniejsza apelacja jest w pełni uzasadniona, z uwagi na brak logiki w procedowaniu jak i pisemnym uzasadnieniu wyroku. Wnoszę o zwrot akt w całości, do ponownego rozpoznania – tym razem o zmianę jurysdykcji z uwagi na ewidentny brak umiejętności rzetelnego i uczciwego procedowania przez sędziów i osoby zatrudnione w Sądzie Okręgowym. Jednocześnie składam wniosek o niełamanie art.45 Konstytucji i przyznanie pełnomocnika z urzędu.
Bezdomny, posiadający orzeczenie o całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji,
Prezes Zarządu Ves Vandas Foundation – walczącej o godność osób w potrzebie.
* Osoba zatrudniona w sądzie – to osoba posiadająca umowę o prace z sądem, pobierająca ustalone w tej umowie wynagrodzenie. Osoba ta jest autorem dokumentów takich jak: postanowienia, zarządzenia wreszcie i wyroki. Najczęściej ta osoba tworzy wymienione wyżej dokumenty łamiąc art. 45 Konstytucji.
* Sędzia – funkcjonariusz publiczny uprawniony do orzekania w sprawach należących do właściwości sądów i trybunałów, na zasadach niezawisłości i bezstronności.