Na początek przeprosiny i informacja w jednym:
postanowiłem, że na tym etapie ( opis „przeszłości” – historii mojego życia ) – będę pisał raz w tygodniu. Po pierwsze, mimo tego, że jestem bezdomnym na emeryturze – mam sporo „zajęć” związanych z codziennym funkcjonowanie, fundacją, walką w / z wymiarem sprawiedliwości.
Po drugie – myślę, że codzienne śledzenie moich losów ( choć mam informacje od czytelników – wyrażające zainteresowanie tym tematem, podobno i stylem pisania ) – może być „przynudnawe”.
Reasumując – słuchając czytelników, oraz „mego wnętrza” ustalamy, że nowy materiał z cyklu „Pamiętnik bezdomnego” – pojawiać będzie się w każdy piątek, aby zawsze było „coś” do poczytania na weekend ( a ja w statystykach strony, będę widział, czy system zadziałał ).
Wszystkim – mało codziennych problemów, przyjemności oraz prośba – rozejrzyj się – może wokół Ciebie jest osoba, której warto pomóc, wesprzeć. Może to sąsiad/ka, może ktoś z dalszej rodziny….
Bądź człowiekiem. Masz serce. Nie bądź obojętny.